 
                                         
                    
            
             
                                         
                    
             
		
             
                                         
                    
             
		
            Gdy spotykam się z Głuchymi za granicą, to migać w międzynarodowym języku migowym, a kolega, który go nie zna, ciągle mnie zaczepia. Ja się orientuję, co migają i mówię, żeby poczekał.